Liczba przypadków chorób przenoszonych drogą płciową (STI) w Polsce rośnie w alarmującym tempie. Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego wynika, że od 2020 roku wzrost nowych rozpoznań przekroczył 300 proc., a najczęściej wykrywanymi infekcjami pozostają kiła, chlamydioza, rzeżączka i zakażenie wirusem HIV. Oznacza to, że coraz więcej osób potrzebuje pomocy wenerologa, który nie tylko diagnozuje, ale również doradza.
Wzrost zakażeń w Polsce – statystyki i przyczyny
Według raportu NIZP PZH-PIB „Choroby zakaźne i zatrucia w Polsce” liczba zakażeń kiłą wzrosła z 703 w 2020 roku do 2986 w 2023 roku, co oznacza wzrost o ponad 325 proc. W tym samym czasie chlamydioza wzrosła z 169 do 977 przypadków, a rzeżączka z 246 do 1322. Z kolei zakażenia HIV w ciągu trzech lat wzrosły z 915 do 2876 przypadków. Eksperci podkreślają, że ten wzrost może być wynikiem kilku czynników m.in. większej świadomości zdrowotnej społeczeństwa i łatwiejszego dostępu do testów, co sprawia, że infekcje są wykrywane częściej, pomimo iż część badań trudno jest wykonać w ramach NFZ.
Kiedy najczęściej dochodzi do zakażenia?
Do transmisji choroby przenoszonej drogą płciową może dochodzić nawet przy kontakcie ograniczonym do oralnego. Do większości zakażeń przenoszonych drogą płciową dochodzi podczas kontaktów seksualnych bez użycia prezerwatywy, zwłaszcza z przypadkowymi partnerami. Zakażenie może nastąpić również podczas seksu analnego, jeśli dochodzi do kontaktu z zakażonymi wydzielinami.
Wenerolog zwraca uwagę, że najbardziej narażona są osoby młode – w wieku 20–39 lat, przy czym większość nowych przypadków stanowią mężczyźni. Dane z ostatnich lat pokazują jednak, że liczba zakażeń wśród kobiet rośnie szybciej. W 2020 roku odnotowano 147 zachorowań na kiłę wśród kobiet, a w 2023 już 357. W przypadku rzeżączki wzrost był jeszcze bardziej wyraźny. Większość chorób przenoszonych drogą płciową może przebiegać przez długi czas bezobjawowo. Sprawia to, że wiele zakażeń przebiega bez wiedzy pacjenta, co zwiększa ryzyko dalszego przenoszenia infekcji.
Znaczenie diagnostyki i rola wenerologa
Kluczowym elementem jest szybka diagnostyka. Okazuje się, że nawet połowa zakażonych może być zdiagnozowana zbyt późno. Oznacza to, że choroba rozwija się bezobjawowo, a pacjent – nieświadomy infekcji – może zarażać kolejne osoby.
Nieoceniona jest w tym przypadku rola wenerologa, który przeprowadza szczegółowy wywiad, zleca badania, a w razie potrzeby wdraża leczenie antybiotykowe lub przeciwwirusowe. Zakażenia, takie jak kiła, rzeżączka czy chlamydioza są w większości wyleczalne, jednak nieleczone mogą prowadzić do poważnych powikłań, w tym niepłodności, zapalenia narządów miednicy mniejszej, a nawet chorób sercowo-naczyniowych i neurologicznych. W przypadku HIV wczesne rozpoznanie i terapia antyretrowirusowa znacząco poprawiają długość życia.
								